Adelheid Wette, młodsza siostra kompozytora Engelberta Humperdincka, opracowała inscenizację znanej baśni braci Grimm Jaś i Małgosia i poprosiła swego brata, asystenta Wagnera, o skomponowanie muzyki. Utwór miał być w zamyśle rodzinną zabawą, a przerodził się w wymagającą niezłych głosów i dużej orkiestry operę, atrakcyjną zarówno dla młodej, jak i dojrzałej publiczności.
Dzieło Humperdincka istnieje w dwóch wersjach: symfonicznej i kameralnej. Wette zmodyfikowała nieco opowieść o dwójce zabłąkanych w lesie dzieci, które napotykają domek Czarownicy i cudem udaje im się uniknąć pożarcia. W wersji Grimmów Jasia i Małgosię wypędza zła macocha, a tu jest ona tylko prostą, czasem zbyt porywczą gospodynią domową, która po pewnym czasie żałuje swojego gniewu i razem z mężem wyrusza na poszukiwanie dzieci. W obu wersjach tak samo radosne pozostaje natomiast zakończenie, w którym dobro odnosi triumf nad złem.
Chociaż Humperdinck komponował Jasia i Małgosię pod wpływem Wagnera, w warstwie muzycznej udało mu się zachować całą lekkość i wdzięk ludowej opowiastki. Z drugiej strony, język muzyczny opery jest wyrafinowany, dlatego poruszająca wyobraźnię dziecięcą bajkowa historia, jak każde dzieło operowe, zachwycić może melomana niezależnie od jego wieku. Pierwsze wykonanie Hansel und Gretel poprowadził w Weimarze Richard Strauss.
Realizacja Opery Nova jest niebanalna w warstwie scenograficznej i pełna uroku tajemniczości, dlatego z pewnością może kształcić gust muzyczny i plastyczny młodych widzów. Ponadto dzieci mają okazję podziwiania swych rówieśników, których trzydzieścioro bierze udział w przedstawieniu: dzieci z pracowni wokalnej Pałacu Młodzieży (jako pierniczki) oraz Studia Baletowego przy Operze Nova (jako małe elfy).
Brak spektakli w najbliższej przyszłości
„Don Pasquale” Gaetana Donizettiego w reżyserii Pawła Szkotaka już 20 kwietnia otworzy jubileuszowy XXX Bydgoski Festiwal Operowy!
Ten świat zrobi na Widzach wrażenie! Zdradzamy kilka tajemnic o tym, jak powstawała scenografia do naszej produkcji „Don Pasquale” - od wizji aż do jej montażu.
- Ten spektakl jest szczególnie drogi mojemu sercu, zrealizowany ze wspaniałym zespołem Teatru Muzycznego w Poznaniu - mówi reżyser Wojciech Kościelniak, z którym rozmawiamy o Grzegorzu Ciechowskim oraz muzyczno-literackim świecie „Kombinatu”, w jaki zanurzymy się już 23 kwietnia podczas XXX Bydgoskiego Festiwalu Operowego w Operze Nova.
Jeśli nurtują Państwa tajniki doboru repertuaru operowego, proporcje pojawiania się realizacji dzieł współczesnych, szansa na zachowanie autonomii opery przy inwazji innych sztuk, ocalenie jej autentyczności i „pierwiastka ludzkiego” w konfrontacji ze sztuczną inteligencją to zapraszamy na spotkanie z cyklu „Strefa Ruchu”, organizowane z redakcją Ruchu Muzycznego - partnerem medialnym XXX BFO, które odbędzie się w sali kameralnej Opery Nova 4 maja (sobota) o godz. 16.30. Wstęp wolny.Obecna ...